Jak wynika z raportu, prognozy na lata 2022 i 2023 są negatywne. Zasięg ubóstwa wzrośnie o co najmniej 2 punkty procentowe i sytuacja może przypominać 2015 r. Stanie się tak nie tylko ze względu na kryzys kosztów życia oraz przewidywany wzrost bezrobocia. Dodatkowo masowy napływ uchodźczyń z dziećmi z Ukrainy wpłynie zwiększająco na zasięg ubóstwa, bezdomności i korzystania z pomocy społecznej. W 2021 r. 4,2 proc. osób w polskich rodzinach żyło w skrajnym ubóstwie. Oznacza to, że ok. 1,6 mln Polek i Polaków żyło poniżej minimum egzystencji, czyli biologicznej granicy utrzymania zdrowia – czytamy w raporcie. W 2021 r. zasięg pogłębionej deprywacji materialnej i społecznej (rodziny nie stać na zaspokojenie co najmniej 7 z 13 potrzeb) wzrósł aż o 99 tys. (do 922 tys.).
Sytuacja seniorów (w wieku 65+) pogarsza się pod względem części wskaźników. Liczba seniorów żyjących w ubóstwie relatywnym rośnie: z 1,2 miliona w 2019 r. do 1,3 miliona w 2020 i bez zmian w 2021 r. Od 2015 r. nastąpił wzrost z 932 tys., czyli aż o 43 proc. Systematycznie rośnie też udział osób starszych wśród osób korzystających z pomocy żywnościowej od 64 tys. w 2015 r. do 157 tys. w 2021 r. (wzrost o 147 proc.). Nie trzeba było więc kryzysu kosztów życia, aby sytuacja pogarszała się. W 2022 i w 2023 r. ten trend będzie prawdopodobnie postępował, czyli Polska będzie się oddalała od celu.