Przeprowadzenie proponowanego modelu wymaga połączenia ze sobą wielu różnych elementów (co jest dużym wyzwaniem ze względu na ich złożoność) oraz pracy z wieloma środowiskami. Każdy proces wymaga skonstruowania od nowa „koalicji” wokół zagadnienia będącego jego przedmiotem. Jest to dość mozolna praca, ale bez niej całe przedsięwzięcie się nie powiedzie – wyjaśnia Kuba Wygnański.
Dlatego w tym przewodniku opisano szczegółowo, krok po kroku, 8 etapów procesu – od zainicjowania, ogólnych przygotowań, inauguracji, poprzez narady lokalne i połączenie ich z ogólnokrajowym panelem obywatelskim, aż po podsumowanie narady. Publikację kończą wnioski – czy można coś zrobić inaczej? Bowiem przewodnik ten to zestaw wskazówek, a nie gotowy szlak – to jeszcze długa wędrówka na azymut.
“Przy okazji Narady obywatelskiej o kosztach energii nauczyliśmy się bardzo wiele. Publikacja jest prezentacją pomysłu na przeprowadzenie ogólnokrajowej rozmowy z obywatelami i obywatelkami. Zebraliśmy w niej i opisaliśmy doświadczenia własne i zagraniczne oraz wnioski, które wyciągnęliśmy wspólnie z zaangażowanymi w opisywany proces osobami. (…) Staraliśmy się zebrać w niej porady komunikacyjne, ewaluacyjne i najcenniejsze wskazówki (…) Opisywany ogólnokrajowy proces przypomina wielowariantowy model, o którego ostatecznym wyglądzie decydować mają jego inicjator i realizator.” – piszą autorzy przewodnika.
“Procesy deliberacyjne, takie jak proponowany przez nas model Ogólnopolskiej narady obywatelskiej, mają też jedną bardzo istotną cechę – szczególnie ważną w obliczu głębokiej polaryzacji w Polsce (choć warto tu zaznaczyć, że to zjawisko znacznie wykraczające poza Polskę i mające niejako strukturalny charakter) – a mianowicie olbrzymi potencjał deeskalacyjny i depolaryzacyjny. Zasadniczą wartość ma w tym względzie panel obywatelski. Rekrutując do panelu, owszem, staramy się zachować właściwe (zgodne z cechami populacji w Polsce) proporcje wykształcenia, wieku, płci i miejsca zamieszkania, ale nie sprawdzamy preferencji partyjnych przyszłych panelistów i panelistek. Siadając do stołów, przy których rozmawiają, uczestnicy i uczestniczki nie wiedzą, do jakich „plemion” czy baniek należą”.
Zapraszamy do zapoznania się również z broszurą (po polsku i angielsku), w której tłumaczymy w sposób ogólny na czym polega proponowany przez nas model ogólnopolskiej rozmowy.