Wg opublikowanego w sierpniu raportu More in Common (badania na próbie reprezentatywnej prowadzone w lipcu 2022r.) już 50% badanych spodziewa się, że będzie musiało w najbliższych miesiącach ograniczyć ogrzewanie domu i mieszkania. 30% mobilizuje obecnie oszczędności, żeby móc zapłacić za energię. 43% mieszkańców wsi gromadzi zapasy opału. Prawie 75% badanych popiera pomysł zamrożenia cen energii (gazu, węgla, benzyny).
More in Common to międzynarodowa inicjatywa założona w 2017 r., której celem jest budowa silnych, bardziej zjednoczonych społeczeństw odpornych na zagrożenie rosnącej polaryzacji i podziałów społecznych. Kontynent przygotowuje się do trudnej zimy. Najnowsze badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji i Polsce pokazują, że rosnące ceny żywności i energii grożą destabilizacją kontynentu i mogą wywołać nową falę populizmu, jeśli ten moment nie zostanie dobrze zagospodarowany – czytamy na stronie organizatora badania.
Jest to krytyczny moment dla europejskich rządów: sposób, w jaki poradzą sobie z kryzysem, będzie miał trwały wpływ nie tylko na ich własną popularność, ale także na zaufanie do całego systemu. We wszystkich krajach, które wzięły udział w badaniu pod koniec lipca, ludzie wydają się być przygotowani na długi kryzys, a większość z nich spodziewa się niepokojów społecznych i strajków. Są jednak powody do nadziei: społeczeństwo szeroko rozumie przyczyny kryzysu i chce zobaczyć zarówno krótkoterminową ulgę, jak i długoterminowe zmiany, na przykład w zakresie przejścia na odnawialne źródła energii – piszą autorzy raportu.